Zarys historyczny ikonografii – część II

     Odkąd pierwsi ludzie sprzeniewierzyli się Bogu, tracąc pierwotną niewinność, zmuszeni są do żmudnego kroczenia przez dzieje świata ponosząc konsekwencję grzechu pierworodnego.  Stwórca Wszechrzeczy jest Panem zarówno wieczności jak i historii, która jest czasoprzestrzenią daną nam jako miejsce wypróbowania naszej miłości. Bóg ,,ukrywa się” tuż ,,za rogiem” doczesności, aby nie odebrać nam szansy wolnego wyboru, który nie byłby możliwy w kontakcie z  boskim majestatem bez użycia odpowiedniego filtra. Wszechmogący w swoim Objawieniu daje się poznać człowiekowi nie skąpiąc mu jednocześnie łaski jeżeli ten zechce z nią współpracować. Osłabiona ludzka natura nie jest w stanie podnieść się z upadku bez przyjęcia Łaski Bożej. Odrzucenie jednak propozycji Samego Nieskończenie Świętego Boga obarczone jest straszliwymi konsekwencjami. Życie w odrzuceniu Łaski Bożej staje się pustym pasmem hedonistycznych dążeń, walk o dominację oraz nieustannych rozczarowań. Póki krew płynie w naszych żyłach trwa czas Miłosierdzia dla każdego bez wyjątku. Każdy kto krzyknie z głębi serca na wzór Syna Marnotrawnego: ,,Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem” (Łk 15, 18) usłyszy: ,,Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”(Łk. 15, 22-24). Jeżeli jednak za życia nie zdążymy tego uczynić, a w momencie śmierci nie wzbudzimy w sobie aktu żalu doskonałego, będącego bólem duszy z powodu grzechu naruszającego Bożą miłość, to słowami skierowanymi do nas będą: ,,Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!” (Mt 25, 41).

Średniowieczna Europa

       Trwające około 1000 lat średniowiecze obfitowało w wiele wydarzeń mających wpływ na ukształtowanie się cywilizacji zachodniej opartej na chrześcijaństwie, rzymskim prawie i greckiej filozofii. Wielu badaczy zastanawia się w jakim stopniu czynniki doprowadzające do poszerzenia się Chrystianitas były kwestią polityki i wyrachowania, a na ile wypływały one z autentycznej przemiany wewnętrznej władców. Dobrze jest poznawać owe okoliczności dostępne nam w świadectwach historycznych uwzględniając kontekst danej epoki, ale nade wszystko powinniśmy również patrzeć na nie z perspektywy wiary. Bóg posiada doskonałe widzenie obejmujące wszystko, żadna najmniejsza cząstka elementarna nie porusza się poza Jego kontrolą.  Duch Boży wieje tam gdzie chce, nie oceniajmy więc ostatecznie intencji ludzi podejmujących historycznie kluczowe decyzje. Pamiętajmy jednocześnie o osłabionej ludzkiej kondycji oraz o tym, że Bóg dopuszczając konsekwencje zła potrafi wyprowadzić z nich większe dobro. Trzeba również wziąć pod uwagę to, że średniowiecze obrosło powstałą później ,,czarną legendą” mającą zdeprecjonować epokę zwróconą w pierwszym rzędzie do Boga. Nie oznacza to jednak, że mamy odgórnie idealizować jakieś zjawiska, nie ma co się łudzić, żaden okres nie był utopią.  Postarajmy się dostrzec jednak dzieje człowieka w obiektywnym świetle mając świadomość tego, że interpretacja historii poddawana jest często deformacjom pozwalającym na manipulowanie teraźniejszością i przyszłością.

     Za umowną datę kończącą starożytność i rozpoczynającą średniowiecze przyjęto rok 476. Wtedy to miała miejsce detronizacja króla Augustulusa będąca symbolicznym końcem cesarstwa zachodniorzymskiego.  Jego upadek był splotem wielu nakładających się na siebie okoliczności. Zaliczały się do niego: ,,zarówno najazdy barbarzyńskie, jak i kryzys gospodarczy, załamanie się struktur społecznych i politycznych, przemiana w sferze świadomości i kultury, powstała przez to przepaść pomiędzy instytucją państwa rzymskiego i symbolizującą go armią rzymską a szerokimi rzeszami ludności Imperium Romanum”[1]. W tym momencie dziejów rodzi się powoli chrześcijańska Europa. Władcy germańscy wkroczyli na stare ziemie cesarstwa rzymskiego znajdując się tym samym w zasięgu oddziaływania chrześcijańskich misji. Szczególnym wydarzeniem dla tego procesu jest chrzest frankijskiego króla z dynastii Merowingów – Chlodwiga I. Od czasów jego zwycięstwa nad Rzymianami episkopat północnej Galii starał się utrzymywać z nim dobre stosunki, a on sam widział w religii chrześcijańskiej czynnik mogący utrwalić władzę na powiększonym terytorium państwa wykorzystują istniejące struktury administracji kościelnej. Dużą rolę w nawróceniu Chlodwiga odegrała jego żona Chlotylda, która przekonała męża do nowej wiary. Ponadto według legendy władca frankijski, podobnie jak niegdyś Konstantyn Wielki w walce z Makscencjuszem, zwrócił się o pomoc do Chrystusa w kampanii przeciw swoim wrogom. Po odniesieniu zwycięstwa nad Alemanami pod Tolbiac Clovis przyjął chrzest w Boże Narodzenie 498 roku. Wraz z nim do Kościoła Katolickiego przystąpili jego lennicy wyrzekając się śmiertelnych bożków na rzecz nieśmiertelnego Boga.

1. Chrzest Chlodwiga z rąk św. Remigiusza, biskupa Reims. Miniatura z Żywota św. Dionizego, ok. 1250.

     W Kościele Katolickim w średniowiecznej Europie widoczne są dwie postawy, z jednej strony dążenie do władzy świeckiej i politycznych wpływów oraz kontemplacyjne wyrzeczenie się świata wyrażające się w tradycji monastycznej. Zakony (najstarszy – Benedyktyni, 539), które wyłoniły się z ruchu pustelniczego w Syrii i Egipcie były duchowym sercem Europy, które przechowały także dorobek kultury antycznej. Na Przełomie V i VI w. miał miejsce pontyfikat papieża Grzegorza Wielkiego, doktora i reformatora Kościoła, który kładł duży nacisk na misje, odbudował struktury administracji kościelnej, był przeciwnikiem nepotyzmu (faworyzacja rodziny w obsadzaniu stanowisk) i symonii (handel kościelnymi godnościami i urzędami). Skodyfikował także ostatecznie kanon rzymski (modlitwę eucharystyczną sięgającą czasów apostolskich istniejącą w świadectwach pisanych od IV w) oraz usystematyzował śpiew liturgiczny znany nam jako chorał gregoriański. Grzegorz Wielki mówił o sztuce jako piśmie dla nieumiejących czytać podkreślając jej funkcje dydaktyczną zauważając jednocześnie, że sztuka religijna wywołuje silnie oddziaływanie na widza poprzez emocjonalne przeżycia. Około roku 755 powstaje Państwo Kościelne będące Stolicą Apostolską roku rządzoną przez papieży również jako świeckich monarchów do 1870 roku. Z czasem utrwaliła się uniwersalistyczna kultura chrześcijańskiego Zachodu skupiona wokół papieża w Rzymie.

2.  Oprawa z kości słoniowej Ewangeliarza z Lorsch powstała pomiędzy 778 a 820 rokiem.

     W 800 roku papież Leon III koronuje Karola Wielkiego na cesarza rzymskiego narodu niemieckiego. Akt ten miał świadczyć o jedności chrześcijańskiego Zachodu i być próbą odnowienia cesarstwa zachodniego. Okres ten nazywany jest renesansem karolińskim, przeprowadzono wtedy reformę szkolnictwa, wprowadzono ujednolicone pismo-minuskułę karolińską, rozwijano sztukę odwołując się do tradycji antycznej. Na kanwie sporów ikonoklastycznych  w manifeście kulturalnym szkoły dworskiej Karola Wielkiego z 790 roku Libri Carolini: ,,potępieni zostali zarówno przesadni czciciele obrazów, jak i niepohamowani obrazoburcy, ikonoklaści. Cesarzowi frankijskiemu chodziło o ,,słuszną miarę”: obrazy nie powinny być czczone jak ,,święte przedmioty”, ale drogowskazy, prowadzące ku prawdziwej wierze, wyrażając święte wydarzenia zawarte w Biblii”[2]. Początkowo uważano jednak podobizny Chrystusa i Madonny za ,,podejrzane o idolatrię”, później natomiast po synodzie paryskim w 825 roku zaczęto stopniowo łagodzić to stanowisko. Po traktacie z Verdun z 843 następuje podział państwa Karola Wielkiego na zachodnie i wschodnie. Na podglebiu tego podziału z czasem rozwiną się poszczególne europejskie państwa. W  919 roku ma miejsce koronacja przedstawiciela saskiej dynastii Liudolfingów, rządzącej państwem wschodniofrankijskim, Ottona I na cesarza rzymskiego narodu niemieckiego odnawiając jeszcze raz cesarstwo zachodnie.

3. Miniatura z Codexu Aurerus z Trewiru, 1045 r. Cesarz rzymski narodu niemieckiego Henryk III ofiaruje Maryi Ewangeliarz razem ze swoją drugą małżonką Agnieszką z Piotou. W tle sceny romańska bazylika, natomiast ,,pośrodku każdego z czterech boków obramowania umieszczone są w medalionach popiersia przedstawiające alegorie cnót głównych (Mądrości, Sprawiedliwości, Umiaru i Męstwa)”[3]

   W 966 roku ma miejsce niezwykle ważne zdarzenie dla naszej Ojczyzny tradycyjnie nazwane Chrztem Polski.  Książę Polan Mieszko I przyjął chrzest z ręki biskupa czeskiego oraz poślubił czeską księżniczkę Dobrawę podejmując się jednocześnie zjednoczenia plemion słowiańskich i włączenia ich w krąg kultury chrześcijańskiej co było procesem długofalowym, ale wprowadzającym stałe i istotne zmiany. Był to przełom duchowy i polityczny, decyzja przyjęcia wiary, która musiała być znana na terenach, przez które prowadziły dawne szlaki handlowe. Umocniła się pozycja Mieszka I jako władcy europejskiego mogącego współpracować z cesarstwem i papiestwem. Rozpoczął się także okres rozwoju kultury, sztuki i oświaty wraz z przybyciem na te ziemie wykształconych mnichów. Pojawiła się wtedy na naszych ziemiach architektura murowana, najpierw powstawały rotundy-baptysteria, w których dokonywały się poprzez zanurzenie pierwsze zbiorowe chrzty miejscowych ludności. ,,Była to więc w pewnym sensie ,,architektura” efemeryczna, powstała z okazji wielkiej państwowej uroczystości; później na miejscu tych uroczystości wznoszono świątynie; w Poznaniu katedrę, w Wiślicy-niewielki kościół[4]”. Następnie wznoszono kolejne katedry, świątynie grodowe oraz siedziby książęce – palatia o cechach reprezentacyjno – obronnych. Swój szczególny patronat nad tymi ziemiami objęła Najświętsza Maryja Panna, a Bogurodzica, najstarsza polska pieśń religijna,  była przez kilka wieków hymnem narodowym, którą modliło się wiele pokoleń naszych rodaków,  a obecnie również Wojownicy Maryi.

4.Jan Matejko, Zaprowadzenie chrześcijaństwa, 1889.

     Państwo ruskie powstało dzięki sprowadzeniu na tereny północnej Rusi szwedzkich Waregów przez plemiona słowiańskie i fińskie. Wokół Nowogrodu Wielkiego założyli oni dynastię Rurykowiczów. Ruś Kijowska przyjęła chrzest w 988 roku w obrządku grecko- bizantyńskim stając się kolebką chrześcijaństwa wschodniego. W związku z tym Polska znajduje się po dzień dzisiejszy na styku kultury zachodniej i wschodniej. W średniowieczu głośny był spór między cesarstwem a papiestwem o inwestyturę czyli o nadawanie urzędów duchowieństwu. W 1078 roku synod rzymski wypowiadając się na temat symonii, celibatu i inwestytury określił nadania świeckie mianem nierządu odbywającego się poza Chrystusem. Ostatecznie w sporze tym zwyciężyło papiestwo. W 1098 roku powstają Cystersi – pierwszy ogólnoeuropejski zakon, który wydał najwięcej świętych oraz w olbrzymim stopniu przyczynił się do rozwoju gospodarki i techniki. W XIII wieku powstają zakony żebrzące: Franciszkanie i Dominikanie wpływając istotnie na odnowę duchową Europy. W kontekście rozważań ikonograficznych należy wspomnieć o heretyckim ugrupowaniu waldensów powstałych we Francji w 1170 r. (tzw. ,,ubogich z Lyonu) odrzucających autorytet papieża, władzę i bogactwo Kościoła, kult świętych, wiarę w czyściec oraz święte obrazy. Pojawiające się coraz częściej od XI w. ruchy heretyckie (m.in. katarzy-albigensi, dulcynianie) spotkały się ze strony katolicyzmu początkowo z napomnieniami i argumentami mającymi ich pouczyć, organizowano np. publiczne dysputy z heretykami, by wykazać im błędy. Niestety nieskuteczność metod perswazyjnych, wysoka szkodliwość heretyków zwodzących wiernych oraz dopuszczanie się niekiedy przez nich agresji jak również samosądy nad nimi niewykształconej ludności doprowadziły do podjęcia bardziej zdecydowanych i usystematyzowanych działań w tym zakresie. W XII wieku powstała inkwizycja biskupia (nieskuteczna), która przeradza się w inkwizycję papieską powołaną bullami papieża Grzegorza IX w latach 1231-1233 nominującymi inkwizytorów, głównie dominikańskich. Inkwizycja była sądem kościelnym powołanym również dlatego, ze sądy świeckie charakteryzowały się nieprofesjonalnością i wydawały często niesprawiedliwe wyroki. Inkwizycja papieska ucywilizowała proces sądowniczy wprowadzając m. in. instytucje obrońcy oraz ławników, dwuinstancyjności procesu, odrzucała dowody z tortur, wprowadzała kary za krzywoprzysięstwo, zakazała skazywać osoby psychicznie chore. W ramach inkwizycji oczywiście zdarzały się także nadużycia, ale jednoznacznie negatywna jej ocena narzucana nam od czasów protestanckich jest całkowicie przekłamaną narracją. Podobna rzecz ma się z krucjatami, które były od początku walką obronną przeciwko muzułmańskiej agresji, była to walka krwawa, ale mieszcząca się w ramach tzw. wojny sprawiedliwej, która w dobie współczesnego pacyfizmu jest z góry odrzucana. Trudnym okresem dla Kościoła w średniowieczu była także niewola awiniońska (1309-1377). Papieże urzędowali wtedy w Awinionie będąc uzależnionymi od króla Francji. Był to okres szerzenia się w Kościele symonii, nepotyzmu i rozwiązłości. Za namową św. Katarzyny ze Sieny w 1377 roku do Rzymu powrócił Grzegorz XI. Wtedy jednak nastąpiła wielka schizma zachodnia (1378-1417) kiedy to kilku kandydatów uważało się jednocześnie za Głowę Kościoła (antypapiestwo). Schizmę zakończyła inauguracja papieża Marcina V w 1417 roku, która miała miejsce po obradach soboru w Konstancji. Wydarzenia te utrwaliły Rzym jako realną, a nie tylko tytularną siedzibę papieży jak również stanowiły podglebie dla reformacji.

Romanizm

     W historii sztuki po okresie karolińskim i ottońskim rozwijał się nawiązujący do wzorców rzymskich styl romański, który rozprzestrzenił się w całej Europie, przenikając również wraz z krucjatami na Bliski Wschód. W sztuce romańskiej (X-XIII w.) myślenie symboliczne jest systemem łączącym formę artystyczną z rzeczywistością objawioną. Powstawały wtedy masywne kościoły stanowiące  twierdzę Bożą, składającą się z ociosanych kamieni w kształcie kwadratu (nawiązującego formą do doskonałości) oznaczających wiernych poddanych obróbce oczyszczenia z grzechu.  Rozeta umieszczona nad ołtarzem miała oznaczać Chrystusa światło świata przychodzące od strony wschodniej, południowa ściana kościoła odnosiła się do Ducha Świętego, północna zaś oznaczała królestwo ciemności.

5. Kościół pw. Świętego Tomasza Kantuaryjskiego w  Sulejowie, wzniesiony w 1 poł XIII w.

     Romanizm oprócz architektury wykształcił także rzeźbę figuratywną (najczęściej związaną z budynkiem koscioła) oraz malarstwo (przeważnie ścienne i miniaturowe). Ukazywane postaci miały niepoprawne proporcje i nierealistyczne, geometryczne szaty gdyż, bardziej niż realistycznym przedstawieniem rzeczywistości, były nosnikiem symbolicznych znaczeń. Prymitywna i odrealniona forma nie musiała być jednak wynikiem niekompetencji artysty, ale mogła być wyrazem metody apofatycznej w teologii, która mówiła o Bogu od strony czym On nie jest (Pseudo Dionizy Areopagita). ,,Apofatyka w kontekście sztuki może dotyczyć samej formy, żaden bowiem symbol, przedstawienie, wizerunek nie może być podobny do Boga, stąd w duchu negacji należy ukazywać w sztuce raczej niepodobieństwo”[5].  Wiele dzieł sztuki romańskiej posiada ponadto ornamentalny charakter. Taśmy plecionki i wici palmetowej mieszają się często z motywami figuralnymi: ,,w ten sposób dochodzi do głosu dziedzictwo przedkarolińskiej barbarzyńskiej sztuki i wkład celtyckiej wyobraźni aryjskich iluminatorów ksiąg liturgicznych”[6].

6. Malowidła na drewnianym stropie kościoła św. Marcina w Zillis, ok. 1130-1140. (Sufit zawierający 153 malowane tablice niemal w całości autentycznie zachowane  ,,Alpejska Kaplica Sykstyńska”).

Gotyk

      W XII pojawiło się nowe rozumienie sztuki – statyczny romanizm wyrażający wieczność i niezmienność Boga przechodzi w dynamiczny gotyk, który poprzez dialogiczność i uczuciowość kładzie nacisk na etyczny wymiar piękna. Zachowano idee romańskiego symbolizmu posługując się jednocześnie z większym odwagą  formami realistycznymi w rzeźbie uniezależniającej się od architektury oraz w malowanych nastawach ołtarzowych. Ciało ludzkie, które było nośnikiem wartości nadprzyrodzonych zaczęto odzwierciedlać coraz wierniej, powszechność piękna została połączona z jego osobistym doświadczeniem. Dewotio moderna kładła nacisk na indywidualne doświadczenie, którego celem i szczytem było widzenie i kontemplacja Boga. Postawa ta była różna od postmodernistycznego indywidualizmu, który jest zapatrzeniem się człowieka we własne wnętrze. Chodziło o ,,indywidualną aplikację i przyswojenie sobie obiektywnej prawdy objawionej. Centrum zainteresowania jest Bóg. Poznanie jest podporządkowane prawdzie obiektywnej. Ekspresja jest wyrazem natury, która tę prawdę przyjęła”[7].

7.Wit Stwosz, Ołtarz Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny w kościele mariackim w Krakowie wykonany w latach 1477-1489. Przybyły z Norymbergii rzeźbiarz stworzył monumentalne arcydzieło – pentaptyk (nastawa ołtarzowa składająca się części środkowej i dwóch par skrzydeł) 11×13 m, z 200 figurami, z których największe mają po 2, 8 m. Dogmat o Wniebowzięciu NMP uroczyście ogłosił Pius XII 1 listopada 1950 roku potwierdzając wiarę Kościoła, że Maryja została wzięta do nieba z ciałem i duszą nie podając jednak szczegółów odnośnie tego wydarzenia. W tradycji wschodniej mówi się natomiast o Zaśnięciu Bogarodzicy i przebywaniu Jej ciała w grobie przez trzy dni na podobieństwo Chrystusa. Jedna i druga koncepcja wyraża prawdę o niezwykłej roli Matki Jezusa.

      Nowe rozwiązania architektoniczne oparte na łukach przyporowych i sklepieniu krzyżowo – żebrowym pozwoliły na odmaterializowanie masywnych ścian poprzez umieszczenie w nich wielkich okien, wpuszczając tym samym dużą ilość światła nabierającego znaczenia metafizycznego, oraz na piecie się budynku kościoła ,,do samego nieba”. Formy oparte na wszechobecnym wertykalizmie miały być wyrazem transcendentności wznoszenia się ducha ludzkiego ku Bogu. Elio Vittorini napisał: ,,Wieśniak mógł sobie mieszkać w ubogiej chacie, rycerz na zamku, ale jeden i drugi miał, żywiąc te same uczucia, taki sam udział w życiu katedry, jej powolnej budowie, trwającej całe stulecia, w jej wzrastaniu (…) Wszyscy bez żadnej różnicy wiedli w katedrze wspólny żywot. Każdy, kto na noc zamykał się w swej nędzy, wiedział, że gdzieś na zewnątrz, bliżej lub dalej, znajduje się i do niego należące bogactwo”[8].

8. Katedra Najświętszej Maryi Panny w Chartres, 1 poł XIII w.

     Do XIII wieku krystalizowały się w zachodnim chrześcijaństwie poglądy na temat sztuki, na których ukształtowanie wywarli duży wpływ św. Tomasz i św. Bonawentura. W swoich pismach dali wyraz interpretacji zbliżonej do deklaracji Soboru Nicejskiego II o czci odnoszącej się do pierwowzoru w kontakcie z obrazem, który ma znaczenie głębsze niż tylko dydaktyczne. Autor summy teologicznej pisał, że powody wprowadzenia obrazów do kościoła ,,są następujące: po pierwsze – dla pouczenia niepiśmiennych, którzy mogą się z nich uczyć jak z książek; po drugie – w ten sposób tajemnica Wcielenia oraz przykłady świętych pozostają prawdopodobnie silniej w naszej pamięci, jeśli co dzień widzimy je w postaci przedstawień, i po trzecie – by pobudzić emocje, które skuteczniej wzbudza się za pomocą rzeczy widzianych niż słyszanych („Commentarium super libros sententiarium)”[9].  

Biblia Pauperum – Typologia biblijna

    Ciekawym przykładem wykorzystywania obrazów w chrześcijaństwie były tzw. Biblie Pauperum (łac. Biblie ubogich). Nazwą tą w czasach nowożytnych określono średniowieczne rękopisy przeznaczone dla kaznodziejów zdobione miniaturami, które przez słowo i obraz łączyły typologicznie Stary i Nowy Testament. Z czasem Biblię Pauperum zaczęto mylnie utożsamiać z dydaktycznymi obrazami dla niepiśmiennych. Termin ,,ubogich” odnosić należy raczej do ubóstwa duchowego bądź określenia zakonów żebraczych. Księgi te powstawały od około 1250 roku w kręgach benedyktyńskich, zyskując później większą popularność. Były to kompilacje od 36-50 kart stanowiących skróconą wersję historii biblijnej, w których każdej scenie z życia Jezusa (antytypowi) towarzyszyły dwie sceny ze Starego Testamentu (typy) oraz komentarze Proroków. ,,Ich Celejem było przybliżenie i spopularyzowanie czytelnikom treści egzegezy patrystycznej i scholastycznej”[10]. Innym przykładem późnośredniowiecznego szeroko rozpowszechnionego dzieła posługującego się typologią biblijną było Speculum Humanie Salvationis. Było ono rymowaną parafrazą Pisma Świętego opatrzoną ilustracjami, która ,,stała się lekturą dla świeckich, a podręcznikiem dla kaznodziejów”[11]. Poprzez typologię podkreślano jedność obu Testamentów oraz wypełnienie starotestamentalnych proroctw i zapowiedzi w Nowym Testamencie. Chrystus jest drugim Adamem, Maryja zaś drugą Ewą;  krzyż zaś jest drzewem dającym życie podczas gdy rajskie drzewo poznania dobra i zła przyniosło ludziom śmierć itd.

9. Karta drzeworytniczej Biblii Pauperum, XV w.
Typy: -Kuszenie Ewy
-Runo Gedeona
Antytyp:-Zwiastowanie

     Innymi źródłami dla ikonografii chrześcijańskiej w średniowieczu były np.: apokryfy (niekanoniczne księgi Pisma Świętego, np.: ikonografia dzieciństwa Maryi i Jezusa, Wniebowzięcie Maryi); bestiariusze (opatrzone ilustracjami opisy realnych i baśniowych zwierząt z komentarzem objaśniającym podstawowe dogmaty wiary i zasady etyki chrześcijańskiej – pierwowzorem był Fizjolog z II w.p. Chr.); psychomachia (topos przedstawiający walkę spersonifikowanych cnót i wad walczących o duszę człowieka wywodzący się od poematu ,,Psychomachia” Prudencjusza żyjącego na przełomie IV i V w. po Chr.), Złota Legenda (zbiór opowieści hagiograficznych i apokryficznych cechujący się żarliwą czcią dla męczenników i swoistą fascynacją cudownością, autorem był Jacopo da Voragine – włoski dominikanin żyjący w XIII w.). 

PODSTAWOWE TYPY IKONOGRAFII MARYJNEJ WYKSZTAŁCONE W ŚREDNIOWIECZU

Maestà

      Przedstawienia Masety – siedzącej na tronie Madonny w otoczeniu aniołów i świętych jest reprezentacyjnym przedstawieniem Maryi popularnym zwłaszcza w XII i XIII w.

10. Duccio di Buoninsegni,  Maestà –główna cześć nastawy ołtarzowej przeznaczonej do sieneńskiej katedry (1308-1311).

Sceny z życia Maryi ze źródeł apokryficznych

Ewangelie nie przekazują nam wiele szczegółów dotyczących Najświętszej Maryi Panny. Matka Boża spędziła ziemskie życie w pełnym pokory ukryciu się przed światem, chcąc być znaną jedynie Bogu. Jednak jak pisze św. Ludwik Grinion de Montfort: ,,Natomiast przy drugim przyjściu Jezusa Chrystusa, Maryja zostanie poznana i objawiona przez Ducha Świętego, aby dzięki Niej Jezus Chrystus został poznany, umiłowany, aby wiernie mu służono, albowiem powody, które skłoniły Ducha Świętego do ukrycia swej Oblubienicy za Jej życia ziemskiego i do objawienia Jej w tak szczupłej mierze od czasu gdy przepowiadana jest Ewangelia, już istnieć przestaną” . Ludzie jednak, bardzo umiłowawszy Maryję i chcąc Ją bliżej poznać, tworzyli wizerunki  także w oparciu o źródła apokryficzne (niekanoniczne księgi biblijne) i średniowieczne legendy. W Ewangelii Pseudo Mateusza i Protoewangelii Jakuba znajdziemy opisy m.in.:  historii rodziców Maryi, Jej narodzin, ofiarowania w świątyni czy zaślubin ze św. Józefem. Apokryf Transitus Mariae natomiast opisuje Wniebowzięcie Maryi.

11. Giotto di Bondone, Ofiarowanie Maryi w świątyni, fresk z ok. 1305 roku dla kaplicy Scrovegnich w Padwie. Maryja miała według źródeł apokryficznych mieszkać w świątyni od trzeciego do czternastego roku życia.

Mater Misericordiae

     W XIII w. wykształcił się typ ikonograficzny: Mater Misericordiae – Matka Boża Płaszcza Opieki (ze wschodniej Pokrowy), w propagowaniu którego prym wiodą zakony cystersów i dominikanów. Wizerunki Maryi rozpościerającej swój płaszcz nad ludzkością wyrażą wiarę w Jej wstawiennictwo, poprzez które czuła Matka wyprasza u Boga złagodzenie kar należnych grzesznej ludzkości. ,,Są one związane z tytułem Opieki Najświętsze Maryi Panny (Madonna del Suffraggio), który posiada odległe korzenie, siegające początków chrześcijaństwa. Niektórzy łączą jego genezę z powstaniem najstarszej modlitwy ku czci Bogarodzicy: Sub tuum praesidium confugimus – Pod Twoją obronę uciekamy się, która datowana jest na III lub IV wiek”[13].

12. Barnaba da Modena, Maria Matka Miłosierdzia, kościół Santa Maria dei Servi w Genui 1375-1376.
13. Malarz monachijski, Maria Matka Miłosierdzia  1494 r.

Siedem boleści Maryi

     Jest to ikonografia dotyczącą idei współcierpienia (Compassio) i współodkupicielstwa (Coredemptrix) Maryi. Tytuł Współodkupicielki nie oznacza, równorzędności Maryi i Jezusa tylko jest podkreśleniem, że Matka Boża miała nieporównywalny z żadnym innym stworzeniem udział w dziele odkupienia dokonanym w Chrystusie, na który zgodziła się już w momencie zwiastowania. Wykształciło się ,,mówienie o Maryi jako o współukrzyżowanej, zatopionej w ranach Syna, całkowicie złączonej w ofierze, a to pozwoliło patrzeć na Nią jak na wpółodkupicielkę. W ten sposóbkształtowała się mariologia chrystotypiczna”[14]. Pamiętne są słowa Symeona do Maryi : ,,Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu”(Łk. 2, 34-35). Liczba siedem miała w średniowiecznej katechezie duże znaczenie, służąc wyjaśnianiu podstawowych prawd wiary w grupy ułatwiające zapamiętywanie posiadając jednocześnie znaczenie symbolizujące doskonałość i pełnię (siedem Darów Ducha Świętego, siedem sakramentów, siedem dni tygodnia, siedem cnót, siedem próśb w modlitwie Ojcze Nasz, siedem kościołów w Apokalipsie, siedem grzechów głównych).  

Siedem boleści Maryi:

-Proroctwo Symeona,

-Ucieczka do Egiptu,

-Zgubienie Jezusa w świątyni,

-Spotkanie na Drodze Krzyżowej,

-Ukrzyżowanie i śmierć Jezusa,

-Zdjęcie z krzyża,

-Złożenie do grobu.

14. Rogier van der Weyden Ukrzyżowanie z kartuzji Scheut, 1454-1464.

Pieta

     W drugiej połowie XIII wieku ukształtowały się przedstawienia nazywane Pietami, w których Maryja trzymając na kolanach umęczone ciało swojego najukochańszego syna ,,zalewa je strumieniem swoich łez”. Jezus Chrystus wypełnił najdoskonalej wolę Ojca będąc Mu posłuszny (Pietas) do końca, aż po oddanie życia na krzyżu za ,,drugiego człowieka”. Krew obficie spływa z ciała Baranka Bożego podkreślając jaką agonią samego Boga człowiek został wykupiony z niewoli grzechu. Maryja również jest posłuszna woli Bożej i mimo niewyobrażalnego bólu  uczestniczy w tej tajemnicy zbawczego cierpienia. Matka Boża prezentuje światu umęczone ciało Jezusa za nas ofiarowane, tak jak kiedyś czyniła to z Bożą Dzieciną.

15. Artysta nieznany, Pieta z Lubiąża, Śląsk ok. 1370.

Siedem radości Maryi

     Analogicznie do siedmiu boleści Matki Bożej w Tradycji Kościoła sformułowano siedem radości Maryi, które stanowiły chętnie wykorzystywany repertuar scen biblijny:

-Zwiastowanie,

-Nawiedzenie,

-Boże Narodzenie,

-Pokłon Mędrców,

-Odnalezienie Jezusa w świątyni,

-Zmartwychwstanie Jezusa,

-Wniebowzięcie i ukoronowanie Maryi.

16. Simone Martini, Zwiastowanie, 1333.
17. Jacques Daret, Nawiedzenie Najświętszej Maryi Panny, 1434–1435.
Umieszczanie na obrazie postaci fundatora było częstą praktyką.

Piękne Madonny    

      Około roku 1400 w ramach tzw. Gotyku międzynarodowego nazywanego stylem pięknym powstawały rzeźby określane jako Piękne Madonny. Te pełnoplastyczne, szczegółowo opracowane z każdej strony figury wyróżniała wysublimowana uroda Maryi, która stojąc w kontrapoście w pełnej wdzięku pozycji o lekko wygiętej sylwetce na kształt litery S trzyma na rękach swojego boskiego Syna. Rzeźby te cechuje zarówno formalny idealizm, a także realizm podkreślający cielesność postaci Chrystusa demonstrującego poprzez swoją nagość człowieczeństwo wcielonego Boga. Maryja daje Jezusowi do rączki jabłko, które jest zapowiedzią Jego męki na krzyżu. Nowa Ewa i Nowy Adam, ciągłość między Wcieleniem i Zbawieniem oraz rola Maryi w Ofierze Jej Syna są wyrażone w tych przedstawieniach.

18. Artysta nieznany, Piekna Madonna z Wrocławia, ok. 1390-1395.

    Święta Anna Samotrzeć

     Bardzo popularne w sztuce średniowiecznej i nowożytnej  byłon przedstawienie św. Anny trzymającej na rękach swoją córkę Maryję i swojego wnuka Jezusa. ,,Samotrzeć” jest archaicznym słowem oznaczającym: ,,w towarzystwie dwóch osób”, lub ,,w trzy osoby”.

19. Nieznany artysta, Święta Anna Samotrzeć, przed 1400.

Drzewo Jessego

     Jest to ikonografia mająca na celu przedstawić genealogię Chrystusa pochodzącego z rodu Dawida. Rodowód w Ewangelii według św. Mateusza rozpoczyna się od Abrahama, a kończy się na Józefie mężu Maryi. Nie był on jednak naturalnym ojcem Jezusa ,,z tego względu św. Hieronim, św. Jan Damasceński i inni autorzy patrystyczni , a po nich Jakub z Voragine, stwierdzili, że także Maryja pochodzi od Jessego i jego syna Dawida”[15]. Wizeruneki te mają związek z proroctwem Izajasza: ‘’wyrośnie różdżka z pnia Jessego, i wypuści się odrośl z jego korzeni” (Iż 11, 1).

20 Mateo da Guldo, Drzewo genealogiczne rodu Dawida (drzewo Jessego), 1497.
Bóg Ojciec otwiera ramiona w geście przyjęcia Maryi, której towarzyszą jej przodkowie, najbliżej córki: Joachim i Anna, korzeniem drzewa jest w tym przypadku nie Jessego tylko Adam.

Madonna apokaliptyczna

     Jest to przedstawienie Matki Bożej z Dzieciątkiem w glorii płomienistej stojącej na półksiężycu nawiązujące do słów Apokalipsy: ,,Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod Jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu”. Niewiastę  apokaliptyczną interpretuje się jako Kościół oraz jako Maryję, w sztuce nowożytnej ten typ ikonograficzny rozwinie się w wielowątkowe przedstawienia Niepokalanego Poczęcia.

21. Artysta nieznany, Madonna z Przydonicy, po 1450.
Księżyc pod stopami Maryi (w tym przypadku z tzw. maską lunarną) mógł być interpretowany jako pokonane zło (łączone później również z tureckimi podbojami) albo mógł być metaforą Maryi (Księżyc -Luna – rodzaj żeński) odbijającą światło Chrystusa (Słońce – Sol- rodzaj męski).


Maria Lactans

     Maryja wykarmiła swoim mlekiem Zbawiciela Ludzkości, teraz zaś karmi Kościół wypraszając u Boga łaski dla grzesznej ludzkości: ,,symboliczną paralelą dla krwi Chrystusa staje się mleko Matki i wizerunki Maria Lactans, akcentujące udział Maryi w dziele Odkupienia poprzez Jej zgodę na Wcielenie”[16].

Ks. Dominik Chmielewski wskazuje, że ,,Szatan, jak nie dopuścił, by Adam i Ewa karmili się owocami Drzewa życia w raju, tak też dzisiaj szaleje, by dopuścić, żeby Maryja, Nowe Drzewo Życia, karmiła swoje dzieci pełnią łask płynących z Jej Niepokalanego Serca. ona jest Pośredniczką każdej łaski z przywileju bycia Pełną Łaski, ale nie jest Źródłem Łaski. Źródłem każdej łaski zawsze jest Duch Święty. On jest Autorem każdej łaski, a MAryja -Rozdawczynią, karmiąc łaskami swe dzieci”[17].

22. Martin Schongauer, Madonna karmiąca, ok. 1470.

Madonny szafkowe

     Były to podobne do tryptyku przenośne ołtarze zawierające w sobie trzy typy ikonograficzne: podczas zamknięcia-Tronującą Maryję z Dzieciątkiem ; podczas otworzenia- Trójcę Świętą (Tron Łaski) oraz Maryję Płaszcza Opieki.

23. Nieznany artysta, Matka Boża Sejneńska, przełom XIV I XV w.

Sacra Conversatione

     Sacra Conversatione (Święta rozmowa) jest typem ikonograficznym, rozpowszechnionym najbardziej we włoskim malarstwie XIV-XVI w. ukazującym Maryję z Dzieciątkiem w towarzystwie świętych. Postacie są rozmieszczone symetrycznie, rozmowę można interpretować szerzej jako Świętą Obecność.

24. Krąg Mistrza Wniebowzięcia z Warty, Sacra Conversazione ok. 1520.
Maryja w towarzystwie świętych Perpetuy i Felicyty.

[1] M. Jaczynowska i M. Pawlak, Starożytny Rzym, Warszawa 2008, s. 268.

[2] E. Kluckert, Malarstwo romańskie, [w:] Sztuka Romańska. Architektura. Rzeźba. Malarstwo, red.  R. Toman, 2008, s. 382.

[3] K. Csapodi-Gàrdonyi, Iluminowane kodeksy europejskie, Wrocław 1982,  karta 62.

[4] T. Chrzanowski, Sztuka w Polsce Piastów i Jagiellonów. Zarys dziejów, Warszawa 1993, s. 12.

[5] J.P. Strumiłowski, Bóg czy człowiek, Warszawa 2021, s. 250, 251.

[6] Z. Świechowski, L. Nowak, B. Gumińska, Stuka Romańska, Warszawa 1976.

[7] Tamże, s. 253.

[8] Słowa Elio Vittoriniego z jego Dziennika otwartego (1929-1959), [w:]  Rolf Toman, Gotyk. Architektura. Rzeźba. Malarstwo, red. R. Toman, Warszawa  2007, s.7.

[9] Zofia Herman-Templewicz, Status obrazu i kult wizerunków, [w:] Galeria sztuki średniowiecznej. Przewodnik. Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa 2017,  s. 24.

[10] R. Knapiński, Biblia pauperum – rzecz o dialogu słowa i obrazu, ,,Nauka”, nr 4, Lublin 2004, s. 145.

[11] Maria z Dzieciątkiem na półksiężycu z kobiecą maską lunarną, [w:] A. Grzybowski, Miedzy formą a znaczeniem, Studia z ikonografii architektury i rzeźby gotyckiej, Warszawa 1997, s. 247.

[12] Ludwik Maria Grinion de Montfort, Traktat prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, Warszawa 1997, s. 39.

[13] R. Knapiński, Od ,,Pokrowy” do ,,Płaszcza Opieki”: przeobrażenia motywu ikonograficznego ,,Mater Misericordiae”, ,,Studia Warmińskie” 39, 2002, s. 131.

[14] A. Kramiszewska, Zatopiona w męce Syna. Wizerunki Matki Bożej w otoczeniu arma passionis (XIV – XVIII w.),, Salvatoris Mater” 14  (2012) nr 1-4, s. 149.

[15] S. Zuffi, Nowy Testament. Postacie i epizody, Warszawa 2007, s. 27.

[16] Aneta Kramiszewska, Zatopiona w męce Syna. Wizerunki Matki Bożej w otoczeniu arma passionis (XIV – XVIII w.),, Salvatoris Mater” 14 (2012) nr 1-4, s. 150-151.

[17] D. Chmkielewski, Kecharitomene. Odkryj Jej niesamowity sekret i wejdź w swoje przeznaczenie!, Zielonka 2019, s. 59.